Karta Tarota na tydzień 28.04-04.05.2025 to 3 Monet

Ten tydzień pachnie solidną robotą – ale w takim pozytywnym sensie. To nie będzie bieganina, nie będzie miliona dramatów i chaosu. Raczej poczujemy, że w końcu coś się układa. Że nasze działania zaczynają przynosić pierwsze, nieśmiałe rezultaty. Ktoś doceni to, co zrobiliśmy. Ktoś zapyta o radę. Ktoś zauważy, że mamy talent. To nie zawsze będzie głośne, ale będzie prawdziwe. I może właśnie to da największego kopa – świadomość, że coś się zmienia, bo włożyliśmy w to serce i czas.

Możemy też spotkać ludzi, którzy staną się ważni w naszej drodze. Trójka Monet to nie samotna wspinaczka - to współpraca. Może ktoś rzuci pomysłem, który odpali w nas lawinę inspiracji. Może w zwykłej rozmowie zrodzi się coś, co pchnie nas dalej. To dobry czas, żeby nie zamykać się na ludzi - nawet jeśli z natury wolimy działać solo. Czasem jedna wspólna kawa daje więcej niż tydzień analiz przy biurku. W tym tygodniu warto się otworzyć na dialog - nie tylko po to, żeby coś dostać, ale też po to, żeby coś razem stworzyć.

Energia Trójki Monet sprzyja też budowaniu zdrowych nawyków. To takie małe decyzje, które robią dużą różnicę. Zamiast zakładać siłownię w salonie, może po prostu zacznijmy od spaceru. Zamiast planować rewolucję w życiu, może wystarczy w końcu zapisać się na ten jeden kurs, który od miesięcy mamy w zakładkach. Ten tydzień nie woła: „zmień wszystko!”. On mówi: „rób dalej, robisz dobrze”. I czasem to zdanie potrafi postawić nas na nogi bardziej niż tysiąc motywacyjnych cytatów.

Trójka Monet ma jeszcze jeden cichy, ale ważny przekaz: nie musisz być ekspertem, żeby być wartościowy. To karta uczenia się, rozwijania, wchodzenia na wyższy poziom - krok po kroku. Jeśli w tym tygodniu złapie nas zwątpienie („czy to ma sens?”, „czy się nadaję?”, „czy ktoś w ogóle to zauważa?”), dobrze jest przypomnieć sobie, że właśnie jesteśmy w trakcie stawiania fundamentów. A fundamentów się nie ozdabia – one mają trzymać. Więc nawet jeśli to, co robimy, nie wygląda jeszcze „efektownie”, to nie znaczy, że nie jest ważne.

I nie zapominajmy, że Trójka Monet to też uznanie. Jeśli widzimy, że ktoś obok robi dobrą robotę, warto to powiedzieć. Prosto, z serca. Ktoś może właśnie tego potrzebować bardziej niż nam się wydaje. I tak samo – jeśli ktoś nam coś takiego powie, nie uciekajmy w „eee tam, to nic”. Przyjmijmy to. Tydzień z Trójką Monet uczy nas nie tylko działać, ale też być widzianym. A czasem to jedno spojrzenie „widzę Cię, serio widzę” zmienia więcej niż cały plan działania.