Karta Tarota na tydzień 15.09-21.09.2025 to Królowa Kielichów

Ten tydzień będzie pełen momentów, w których coś nas poruszy. Może to być czyjeś słowo, historia, gest albo po prostu to jedno, wyjątkowe spojrzenie. Będziemy wyczuleni na emocje - swoje i cudze. Zauważymy więcej niż zazwyczaj. Nie przejdziemy obojętnie obok cudzego smutku, zmartwienia, ale też radości. Pojawi się chęć pomocy, wysłuchania, dania komuś wsparcia, nawet jeśli nie znamy go zbyt dobrze. To świetny czas na naprawę kontaktów, które gdzieś się poturbowały czy poluzowały. Jeśli z kimś straciliśmy bliskość, teraz możemy zrobić pierwszy krok, a intuicja powie nam, jak i kiedy. W pracy też będzie więcej miękkości. Zamiast walczyć, będziemy szukać zrozumienia. Bardziej skupimy się na dialogu niż na rywalizacji czy konfliktach.

W ciągu tego tygodnia wiele rozmów zejdzie na poziom, którego zwykle unikamy. Coś w nas pęknie i pozwolimy sobie na szczerość, której dawno nie było. Powiemy komuś, co czujemy albo usłyszymy coś, co zmieni nasz sposób patrzenia. To też czas, gdy bliskie relacje mogą wejść na nowy poziom. Albo się do kogoś zbliżymy, albo uświadomimy sobie, że trzeba się wycofać, bo nie ma już czego zbierać. Królowa Kielichów nie boi się emocjonalnych decyzji, ale podejmuje je z delikatnością i klasą. Możemy też złapać się na tym, że częściej niż zwykle bujamy w obłokach. Fantazje, marzenia, wspomnienia - wszystko to będzie się mieszać z rzeczywistością. Warto się temu przyjrzeć, bo z tych obrazów mogą wypłynąć ważne odpowiedzi. To dobry moment na kontakt ze sobą, na zadanie sobie kilku szczerych pytań i posłuchanie, co nam podpowiada dusza i serce.

Ten tydzień to też świetna okazja, żeby zadbać o siebie i innych w sposób, który nie polega na działaniu, ale na obecności. Czasem wystarczy być. Posiedzieć z kimś. Utrzymać spojrzenie. Jeśli coś nas wzruszy - nie powstrzymujmy łez. Jeśli coś sprawi, że poczujemy wdzięczność - wyraźmy ją. Jeśli będziemy mieli potrzebę ciszy - dajmy ją sobie bez wyrzutów sumienia. W tym tygodniu możemy też zauważyć, że lepiej rozumiemy innych bez słów. Nasza empatia będzie działać wyjątkowo silnie, co może być zbawienne, ale też męczące. Dlatego warto pamiętać, żeby nie chłonąć cudzych emocji jak gąbka.