Nów w Bliźniętach 27 maja 2025 r.

Ten nów przypada w dwunastym domu horoskopowym, co nadaje mu wymiar szczególnie duchowy i ukryty. To miejsce snów, duchowości, karmy, ale też odosobnienia i wewnętrznego oczyszczenia. Oznacza to, że zmiany, które się teraz rozpoczynają, mogą być trudne do uchwycenia okiem czy logiką. To raczej przemiany podskórne, poruszenia duszy, które z czasem przerodzą się w konkretne decyzje i działania. Obecność Merkurego w koniunkcji ze Słońcem i Księżycem zwiększa wagę słowa. W tym czasie to, co wypowiedziane czy zapisane, ma potencjał przekształcenia rzeczywistości. Warto więc szczególnie uważać na swoje komunikaty: zarówno te kierowane do siebie, jak i do innych. Może to być doskonały moment na pisanie, prowadzenie dziennika, wygłaszanie intencji, ale też na rozpoczęcie kursu, bloga czy dzielenie się swoimi ideami.
Jowisz, planetarny znak obfitości i powiększania, w tym samym znaku, dodaje wszystkiemu rozmachu. Pokazuje, że warto teraz myśleć szerzej, wizjonersko, ale z zachowaniem pokory i elastyczności. Bliźnięta uczą nas, że życie to nieustanna wymiana i ruch. W czasach nowiu to, co pojawi się w naszej świadomości, może mieć znaczenie daleko wykraczające poza chwilę obecną.

Wyjątkowym elementem tego horoskopu jest położenie Plutona na Medium Coeli w znaku Wodnika. Pluton na szczycie horoskopu zwiastuje głębokie przekształcenia w sferze powołania, misji życiowej, pozycji społecznej. Nie chodzi tu o natychmiastowe rezultaty, lecz o subtelne przeczucia, które z czasem mogą doprowadzić nas do redefinicji naszego miejsca w świecie. Pluton w Wodniku to także impuls do współtworzenia nowych struktur opartych na równości i autentyczności. Nasze głosy mogą mieć teraz siłę, by zmieniać społeczności.

Nie bez znaczenia jest też fakt, że Księżyc znajduje się w trygonie do Plutona. To aspekt uzdrawiający, wspierający uwalnianie emocji, które do tej pory były zablokowane. Może pojawić się potrzeba głębokich rozmów, powrotu do tematów z przeszłości, które teraz mogą zostać uzdrowione i zamknięte. Emocje nabierają teraz mocy alchemicznej: potrafią przemieniać, jeśli zostaną dopuszczone i zrozumiane.

Ten nów to zaproszenie do pracy z intencją, ze słowem, z umysłem. Ale przede wszystkim z wnętrzem. To moment, w którym świat zewnętrzny nie daje jeszcze rezultatów, ale wewnętrzne decyzje mają moc stwarzania przyszłości. Czas nowiu w Bliźniętach warto wykorzystać na zrozumienie swoich schematów myślenia, na medytację, wyciszenie, afirmacje i łagodne przekształcanie narracji, którą prowadzimy na temat życia. Niech to będzie czas uświadomienia sobie, że zmiana zaczyna się od jednej myśli, jednego zdania, jednego aktu świadomej komunikacji. W ciemności nowiu rodzi się światło nowego jądra życia. A jeśli nie wiesz jeszcze, w jakim kierunku pójść – zapytaj. Bo w znaku Bliźniąt najważniejsze jest nie tyle znalezienie odpowiedzi, co umiejętność zadania właściwego pytania.

Jak zatem można wykorzystać energię tego nowiu?
To czas, by odnowić swoją komunikację ze światem i z sobą. Warto spisać intencje, które dotyczą naszego sposobu myślenia, reagowania i współpracy z innymi. Medytacja w ciszy lub prowadzenie dziennika może pomóc uporządkować chaos myśli. Dobrze jest także rozpocząć nowy projekt edukacyjny, nagranie podcastu, kurs, blog lub jakąkolwiek działalność słowną, która pomoże nam lepiej wyrazić siebie. Nie zapominajmy, że Bliźnięta to znak ciekawości i uczenia się - dlatego każdy krok w stronę wiedzy i rozwoju teraz zaprocentuje. Słowa mają moc - niech będą twoim narzędziem uzdrawiania i twórczej zmiany.

A jak wykorzystać ten nów w praktyce rytualnej?
Ten czas to wezwanie do duchowej próby i wejścia w rolę maga lub kapłanki. Oto dwa sposoby, by wejść w rezonans z energią tego nowiu:

Rytuał "Pięć pytań"
Codziennie przez 5 dni po nowiu zadawaj sobie pytania:
Jakie słowo mnie ogranicza?
Jakie słowo mnie leczy?
Do kogo chcę przemawiać?
Co mam powiedzieć?
Co powstrzymuję?
Odpowiedzi zapisz i przeczytaj na głos w pełni.

Prosty rytuał nowiu z intencją
Do wykonania w dzień nowiu lub wieczorem:
Potrzebujesz: białej świecy, kartki, długopisu, odrobiny olejku lawendowego (opcjonalnie).
1. Usiądź w ciszy, skrop dłonie odrobiną lawendy. Zapal świecę jako znak światła, które rozprasza cień.
2. Na kartce zapisz intencję w formie zdania zaczynającego się od: "Wybieram, aby moje słowa i myśli tworzyły..."
3. Przeczytaj ją na głos trzy razy, każde zdanie wolniej i głębiej.
4. Spal kartkę w płomieniu świecy i obserwuj, jak intencja unosi się ku niebu.
5. Zakończ słowami: "Niech tak będzie, w harmonii z duchem, cieniami i światłem."

Z troską, empatią i profesjonalnym przewodnictwem,
Wasz Astrolog...